Zapraszamy do polubienia nas na Facebooku!
2:2 (1:1) |
||
KS Orkan Dąbrówka Wielka | KS Orzeł Bobrowniki | |
Po rewelacyjnym meczu z Miechowicami, przychodzi słabsze spotkanie i wszystko skończyłoby się szczęśliwie, gdyby sędzia nie odebrał nam karnego. Niestety narzekanie nic tutaj nie zmieni, a szukanie winnego nie ma sensu. Zagraliśmy słabo i dlatego rywal dwukrotnie wyrównywał stan spotkania.
Rozpoczynamy mecz jakoś chaotycznie, niecelnie podajemy, szybko się denerwujemy. Już pierwsze minuty pokazują, że ten mecz nie będzie taki łatwy. Po kilku akcjach z obu stron, niefortunnie piłkę wybija obrońca z Bobrownik, do piłki dopada Rafał Bednarski i pięknym strzałem pokonuje bramkarza gości. Ta bramka podnosi nas na duchu i zaczynamy mocniej atakować. Wyprowadzamy akcję lewą stroną boiska, przed samą linią końcową dopada do niej Rafał Bednarski, zagrywa w pole karne do Bartosza Krawczyka, ten jest faulowany i sędzia dyktuje jedenastkę. Do piłki podchodzi strzelec pierwszej bramki i pewnym strzałem pokonuje bramkarza. Cieszymy się ze zdobytego gola, ale... tutaj główną rolę postanowił zagrać sędzia, nie uznając gola, twierdząc, że jeden z naszych zawodników za wcześnie wpadł w pole karne. Trudno, ale gdy chcemy wykonać powtórkę karnego, sędzia zmienia zdanie i oddaje piłkę rywalom w postaci rzutu wolnego. Niezrozumiała sytuacja, którą arbiter w przerwie skwitował słowami: "pomyliłem się". Zawodnikom puszczały nerwy. Jakby tego było mało, zawodnicy Orła wyprowadzają piłkę lewą stroną boiska, pomocnik wpada w pole karne, jest faulowany przez Daniela Szwarc, gwizdek i karny dla rywali! Pewnie wykonana jedenastka i mamy 1:1, a byłoby już spokojne 2:0. Los pokarał nas dwukrotnie. Przed przerwą dochodzi do przykrego incydentu. Brak komunikacji między naszymi obrońcami, walczącymi o górną piłkę, kończy się zmianą z powodu kontuzji. Daniel Szwarc ucierpiał w zderzeniu z Wojtkiem Grabowskim. Dobrze, że Danielowi nic się nie stało, choć wyglądało to groźnie.
W przerwie pada dużo cierpkich słów i wychodzimy na boisko zmotywowani, by zatrzeć złe wrażenie. Niestety ten dzień do nas nie należał. Nie umieliśmy sforsować obrony rywala, traciliśmy piłki, niecelnie zagrywaliśmy. Na nasze szczęście zawodnicy z Bobrownik nie wykorzystują naszej nieporadności. Po kolejnej akcji w środku pola udaje się nam wyjść na na prowadzenie. Długą piłkę otrzymuje Bartosz Krawczyk i nie zastanawiając się uderza zza pola karnego. Piłka ląduje w siatce i mamy 2:1. Pewni, ze ten mecz można wygrać, popełniamy błąd w obronie. Piłkę przejmuje zawodnik Orła i pokonuje naszego golkipera. Niestety na własne życzenie jest 2:2. W końcówce szala zwycięstwa mogła przechylić się w obie strony. My naciskamy, a rywal kontruje. Po kolejnej nieudanej naszej akcji, do głosu dochodzą goście. Najpierw sytuację ratuje Krzysztof Ogłodek, odbierając piłkę zawodnikowi, który już minął naszego bramkarza, a później ratuje nas słupek po strzale z 25 metrów. Rywal przyjechał dziś do nas zmotywowany, by zdobyć punkty. Osiągnął swój cel zdobywając jeden, nam natomiast odbierając dwa. My natomiast, mając dwukrotnie pozytywny wynik, nie potrafimy go utrzymać. Nie o wszystko można winić sędziego. Nasza gra dziś pozostawiała wiele do życzenia. Za tydzień pauzujemy i mam nadzieję, że ten czas pozwoli nam wyjaśnić sobie nieporozumienia i wrócić na zwycięskie tory, czego drużynie z całego serca życzę.
JK2012
Jutro jesteście wielkim faworytem, do zobaczenia na meczu.
Wszystko zweryfikuje boisko :)
Tak, to prawda. Gratuluje zdobyczy punktowej.
Na pewno nas ten punkt mocno podbuduje a Wy i tak awansujecie do klasy A. Ten awans Wam się należy. Takiej atmosfery nie ma nigdzie. Poza tym awans będzie poparciem dla budowy oświetlenia na stadionie.
O awans walczymy już od kilku lat, a oświetlenie pozwoli nam trenować po zmroku. Dziękuje za dobre słowo.
Taka jest prawda, frekwencja dobra, a mimo nerwowego meczu chamstwa nie było. Macie w klubie sporo dzieci i młodzieży. Do takich klubów należy przyszłość.My i inni możemy Wam tego tylko pozazdrościć. Chciałbym żebyśmy jeszcze kiedyś u Was zagrali.
Klub i drużyna odżyła po bolesnym spadku z Okręgówki, ale jest na dobrej drodze do odbudowy straconej szansy. Co to meczu, to ligowe starcia mamy już za sobą (w tym sezonie), ale może kiedyś sparing? Serdecznie zapraszam :) Przy okazji, na Waszej stronie napisałem Wam jak można zmienić nazwę tabeli ligowej z A na B-klasę.
Widziałem, ja prowadzę jeszcze inna stronkę Orla(wejście z portalu 90 minut). Tak, sparing jest bardziej realny przynajmniej w najbliższym czasie. Nawet wygranie pozostałych meczy nie gwarantuje nam awansu do pierwszej czwórki. Moze przyszły sezon będzie lepszy.
Jeden sezon na odbudowę i w następnym znów powalczycie o najwyższe lokaty.
Moze się uda, zobaczymy..Przydało by się kilku graczy, czasem ich brak jest bardzo odczuwalny, czasem jakoś sobie radzimy. Przydałaby się np.dobra drużyną juniorów, oparta na miejscowych zawodnikach. Wy chyba gracie w większości miejscowymi graczami?
Tak, większość to mieszkańcy Dąbrówki, ale i przyjezdni są - z miast ościennych.
Nie rozumiem , jak sędzia mógł dać przy rzucie karnym wolny dla Orła zamiast powtórzyć rzut. ? Co on za przepisy ma ? Po za tym jakie ma znaczenie ,że zawodnik wcześniej wszedł w pole skoro nikt nie dobijał . Sędziowanie z roku na rok jest słabsze to jest dramat .
Sędzia sam przyznał po meczu że przy karnym się pomylił. Może to całe zamieszanie, te przepychanki tak go rozkojarzyły. Nasz kapitan dostał przy okazji żółty kartonik mimo że to akurat on był z tyłu popychany.
To jest moim zdaniem skandal i taki sędzia nie powinien już w tym sezonie sędziować ... to wypatrzyło wynik .Punktów z Orłem nie będziecie zabierać do nowej grupy ale to jest dla mnie niesamowite .Sędzia może i przyznał ,że się pomylił tylko tak prosty przepis znają 10 letni chłopcy ....
Czy wypaczył? Możliwe że przy stanie 2-0 Orkan spokojnie by nas wypunktował skończyło by się 5-1, albo 5-0.Wracalibyśmy zdołowani, a tak udało się tchnąć w drużynę nowy duch.Może lepiej tak na to popatrzeć? Sędzia też człowiek, też może mieć gorszy moment.
Panowie, zostawcie już tego sędziego. Co się stało, tego już nie zmienimy. Sezon się jeszcze nie skończył, gramy dalej!
Tak gramy. Wam życzę awansu, a my dobrze jak zaczniemy regularnie grać chociażby jak z Wami.Żebyśmy w słabszej grupie byli w czołówce, a w przyszłym sezonie walczyli o awans.No i zero kontuzji.
A-klasa » Bytom | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
KS Orkan Dąbrówka Wielka | 5:1 | Gwarek II Tarnowskie Góry |
2023-06-03, 17:00:00 |
||
Ostatnia kolejka 25 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Najbliższa kolejka 26 | |||||||||||||||||||||
|
dzisiaj: 127, wczoraj: 113
ogółem: 1 856 012
statystyki szczegółowe